Autor |
Wiadomość |
Doi
Obywatel
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: z ziemi powietrza ognia i drzew
|
Wysłany:
Wto 17:04, 25 Lip 2006 |
 |
"kurde wszyscy muszą na mnie pluć"-pomyślał
-Ja, ale panie władzo, ja bym w życiu nie śmiał,bo jestem tylko zwykłym bardem,który szuka miejsca na nocleg. troche żarła i coś do wypicia-powiedział łagodnie Anallin.
-Ja tu tylko sobie stoje i niestety smuce się gdyż nie stac mnie na wejście do tego pięknego miasta,a może wielki potężny i bogaty Paladyn wspomoże zwykłego grajka 60 monetami-kłamał pół elf i czekał na reakcje Paladyna. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Wto 17:06, 25 Lip 2006 |
 |
Paladyn z uciechą schował swój miecz wystawiając otwartą rękę i mowiąc-nie dam ci mojego miecza, bo dostałem go od mojego ojca który rowniez był paladynem przedtym jak umarł na starość.Po tym jak sie zwierzył Hosilowi zaczął głośno płakać.Usiadł na ziemi i wyjął chusteczkę by wydmuchac nos. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Wto 17:09, 25 Lip 2006 |
 |
-No dobrze,pomogę ci biedaku ale obiecaj mi że nigdy nic nie ukradniesz w mieście-i paladyn ze skruchą czekał na odpowiedx i reakcję Anallina,tupiąc przytym stopą o ziemię. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Doi
Obywatel
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: z ziemi powietrza ognia i drzew
|
Wysłany:
Wto 17:13, 25 Lip 2006 |
 |
Anallin nie dał poznać po sobie że oszukał paladyna.
-O dziękuje ci twa chojność zostanie nagrodzona-dodał próbując się podlizać.
-Zobaczysz kiedy ja i inni bardowie będą układać pieśni o tym zdarzeniu-dodał i ze zdenerwowaniem oczekiwał reakcji paladyna. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Wto 17:18, 25 Lip 2006 |
 |
Ze zbroi paladyna ktory niedawno zemdlał wystawała jakaś dziwna kartka na której widniała pieczęć króla.Były tam również 3 sakiewki po 30 sztuk złota i obok paladyna leżał długi miecz dwuręczny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
BrunoS
Najemnik
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 17:18, 25 Lip 2006 |
 |
Hosil postanowił podejść do paladyna i podnieść go. Podczas cucenia go ukradkiem podebrał mu kartkę.
-Mości paladynie... Po dłuższym zastanowieniu chciałbym się ciebie zapytać... Jak dokładnie wygląda przepustka? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Wto 17:25, 25 Lip 2006 |
 |
Paladyn powiedział do barda grzecznym głosem-nie musisz o mnie spiewać,wystarczy że nic nie ukradniesz i nie będziesz wszczynał bujek.Jak to zrobisz, to osobiście cie powieszę albo jak wolisz to zamknę w lochach do końca twojego życia.Gdy paladyn zagroził Anallinowi to szybkim krokiem wszedł do miasta,apotem do hotelu ''Pod Fioletową Latarnią''. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Schevchenko dnia Śro 10:27, 26 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Wto 17:28, 25 Lip 2006 |
 |
Świrzo ocucony paladyn odpowiedział-mała karteczka ze stęplem króla.Ja mam taka samą.Po tej krótkiej wypowiedzi paladyn znowu zemdlał i zaczął sie ślinić.Nagle rozsypały się z sakiewek wszystkie monety.Było ich 90. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
BrunoS
Najemnik
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 17:35, 25 Lip 2006 |
 |
Hosil złapał się za głowę i z bardzo nieprzyjemnym pomrukiem mówiącym wiele strasznych rzeczy walcząc w duszy aby nie atakować paladyna wszedł do miasta...
Włócząc się wśród uliczek trfiłna szyld "Pod krowim łajnem" odstraszony jednak nazwą ruszył w innym kierunku i nawet nieświadomie trafił do hotelu "Fioletowa latarnia".
Hotel "Fioletowa latarnia" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Doi
Obywatel
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: z ziemi powietrza ognia i drzew
|
Wysłany:
Czw 9:15, 27 Lip 2006 |
 |
Anallin wyprostował się i dumnym krokiem poszedł w stronę miasta.Przechodząc przez bramę wyjął lutnie i zaczął śpiewać jakąs ballade elficką.
Analli poszedł w strone ulic miasta.
Ulice miasta Thanathor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Pon 13:07, 21 Sie 2006 |
 |
Gdy Cahir i Illondira podjechali swoją karoca pod brame wejściowa do miasta,elf kazał swojej towarzyszce by poprosiła strażników o wpuszczenie do Thatanthor,ponieważ chce wynająć pokój w karczmie.Gdy Illondira podeszła do jednego ze strazników,zapytała-Ja i mój przyjaciel chcielibysmy wjechac do miasta i wynająć pokój by odpocząć po ciężkiej i długiej podróży.Illoondira po owym pytaniu podnisła prawą brew do góry i czekała na odpowiedź strażnika. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Adik
Gość
|
Wysłany:
Pon 13:10, 21 Sie 2006 |
 |
Na twarzy paladyna pojawiła się zdziwiona mina.
- Wejść? Tak poprostu? Chyba ci się coś popierniczyło. Gdzie PRZEPUSTKA? Bez niej nie wejdziecie, chyba że sam Król mi rozkaże.- Burknął śmiejąc się Paladyn . Drugi z trzech przyglądał się zaciekawiony tej sprawie. W oko wpadła mu elfka , lecz - służba nie wróżba... |
|
|
|
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Pon 13:19, 21 Sie 2006 |
 |
Gdy Cahir usłyszał śmiech strażnika,otworzył drzwi od karocy i wyszedł lecz ledwo trzymał się na nogach.Podszedł do Paladyna który się śmiał i powiedział mu patrząc się prosto w jego oczy-Albo nas wpuścicie albo długo sobie nie pożyjecie.My chcemy tylko wynając pokój na kilka dni.To tak dużo?Wy sobie możecie żreć jak świnie i spać w miekkich łózkach,a my jedziemy 5 godzin do miasta po to żeby słuchać debilnego śmiechu jakiegoś Paladyna.Prosze was o to żebyście nas wpuśili-i chwycił prawą ręką za rękojeść jednego zmieczy czekając na to jak zareaguje strażnik. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Adik
Gość
|
Wysłany:
Pon 13:24, 21 Sie 2006 |
 |
- Jaki zadziorny , a ledwo na nogach się trzyma. A uderz , zobaczymy czy miecz z ręki nie wypadnie. Ja bez zgody króla , lub glejtu nie wpuszczę. Podaj sensowny powód dla którego miałbym cię wpuścić , chłoptasiu- Parsknął zdenerwowany Paladyn. Stojący przy bramie, drugi , już miał interweniować , ale w ostatniech chwili się wycofał. W końcu ten , który rozmawiał z przybyszamii , to sierżant. |
|
|
|
 |
Schevchenko
Właściciel Ziemski
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio
|
Wysłany:
Pon 13:32, 21 Sie 2006 |
 |
Elf uśmiechnął się wrednie do Paladyna lecz zdjął dłoń z rękojeści miecza i powiedział-Gdybys nie miał zbroi to moja babka jednym palcem by cie powaliła na ziemię,ale ty nie jestes tego wart przyjemniaczku.Wpuść nas albo niech wasz król tu przyjdzie i cała sprawa będzie załatwiona.Chcemy tylko wynająć pokój-i złapał się prawą ręką za głowe myśląc sobie ''Rety,czy każdy Paladyn jest taki tępym i wrednym osiłkiem?''. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|