FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Postaci graczy... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Śro 20:22, 12 Lip 2006 Powrót do góry

Tutaj wklejajcie swoje postacie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Czw 17:33, 13 Lip 2006 Powrót do góry

Imię i Nazwisko:Cahir Rorangor
Płeć:Mężczyzna
Wiek:1810(w człowieczej skali 21 lat)
Rasa:Elf
Klasa:Łowca
Charakter:Chaotyczny dobry
Wygląd:długie jasne włosy na których są zrobione 2 małe warkoczyki dodające Cahirowi urody,lśniące brązowe oczy,blizna na plecach po walce ze stadem Hobgoblinów,wzrost 187 cm,dobrze zbudowany.
Ekwipunek:długi wierzbowy łuk,2 krótkie miecze,skórzany plecak a w nim 3 jabłka,patelnia,garnek oraz spiwór,na sobie ma białe buty ze skóry niedźwiedzia śnieżnego,przewiewna koszula oraz spodnie ze specjalnego elfickiego materiału.
Historia:historia jest znana tylko jemu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adik
Gość






PostWysłany: Czw 19:54, 13 Lip 2006 Powrót do góry

Imię: Nieznane/ Nazywają go Lord Demonów
Wiek: Około 10 milionów lat
płeć: Męska
Rasa: Mroczny demon.
Klasa: Mroczny władca demonów/ Rycerz cienia.
Charakter: Chaotyczny zły
Wygląd: Twarz jest taka , jak u każdego demona, lecz jego twarz zakryta jest hełmem (takim jak w moim avatarze , tylko że z rogami). Oczy są krwisto czerwone. Ubrany jest w czarno czerwoną zbroję , a mierzy 4 metry wzrostu. Zbroja ma na naramiennikach kolce , tak jak na nagolennikach. Jest odziany także w pelerynę , która jest wytworzona z demonicznego ognia. Na nogach są wielkie buty z wysuwanymi kolcamu na stopach.

Druga postać to niby człowiek , który mierzy od dwóch , do czterech metrów wysokości. Odziany jest w czerwoną kamizelkę (Taką jak ma Scorpion z Mortal Combat, tylko że czerwoną), a na twarzy maskę , w której są oczy bez źrenic. Pod maską jest czerwonooka czaszka ziejąca ogniem. Ta postać Władcy Demona jest zwinniejsza , lecz słabsza w sile.

Ekwipunek: Jego pierwsza postać ma demoniczny młot , demoniczną maczugę zagłady , i miecz ciemności. ma także dziwną , okrągłą tarczę z wystającymu rogami, którymi nadziewa wroga. Podobno także ma kuszę apokalipsy , która wykorzystuje mroczne bełty.

Druga postać ma multum ognistyw sztyletów , miecz mroku , maczugę ognia , i łuk zabójcy..

Historia: Nie wiadomo już skąd się wziął , ponieważ od niepamiętnych czasów terroryzował krainy , i zabijał tych , którzy i wiedzieli prawdę , i byli dobrzy. Rósł na sile , i nigdy nie został powstrzymany , jednak daje rozwijać się dobru , żeby potem atakować , i stawać się jeszcze silniejszym. Aktualnie siedzi w twierdzy mroku , na swoim tronie...

Przeszłość zapisana jest w bibliotekach mnichów , kapłanów , i czasem w publicznych bibliotekach, w starych , zakurzonych , wielkich księgach , z napisem "Historia Demonów". Znaleźć w bibliotekach publicznych znaleźć można jedynie ostatni tom - czyli ósmy. Opisuje on ostatnie tysiąclecie.
Pierwszego tomu nigdy nie znaleziono. Podobno napisano go kilka tysięcy lat , po powstaniu tej krainy, i w ogóle całego tego kontynentu , albo nawet świata. Została jednak odkryta plotka , że Lord Demonów , powstał najpierw jako zwykłe dziecko. W ogóle na początku demonów nie było , Lord Demonów był pierwszym z nich. To dziecko po wejściu do klasztoru zaczęło "ginąć", to znaczy , że z otworu gębowego zaczął lecieć czerwony dym. I tak właśnie powstał pierwszy Demon...

Ostrzeżenie: Postać może stać się kameleonem , i niepostrzeżenie zmienić się w kłąb dymu , wejść do ciała ofiary i przejąć kontrolę. Gracz prowadzący Demona przejmuje kontrolę nad postacią NPC, lub CP.


Ostatnio zmieniony przez Adik dnia Wto 18:41, 08 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
Adik
Gość






PostWysłany: Pią 11:04, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Imię: Inhor Wasder
Wiek: 1810 (Człowiecza skala : 21)
Płeć:Męska
Rasa:Elf
Klasa: Łowca
Charakter: Chaotyczny dobry
Wygląd: Śnieżno-białe włosy , skryte stalowym hełmikiem. Twarz ma szkarłatną szramę na czole , a jedno oko jest piekielnie czerwone , w przeciwieństwie do drugiego , które jest błękitne. Ubrany jest w zieloną bluzę , na którą zakłada kolczugę , a na nią zieloną , lekką zbroję.
Ma na sobie także płaszcz koloru trawy, a hełm jest zielonego koloru , dzięki temu doskonale maskuje się w lesie.
Ekwipunek: Inhor lubi walkę dystansową , dlateko ma lekki dębowy łuk , ze srebrnymi strzałami. Lubi też szybką walkę wręcz , dlatego ma dwa lekkie , elfickie miecze, zagięte , i bardzo poręczne.
Historia: Zna ją tylko Inhor
BrunoS
Najemnik



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 20:31, 20 Lip 2006 Powrót do góry

Imię i Nazwisko:Hosil de Kinselvad
Stan:Martwy (Odkopany pod ulicami Thanathor, nieuwagę przypłacił głową)
Płeć:Mężczyzna
Wiek:78 lat
Rasa:Był człowiekiem
Klasa:Wojownik
Charakter:Praworządny Zły
Poziom:1
Doświadczenie:0/?
Atrybuty:
Wolne Punkty:0
Siła:2
Zręczność:2
Budowa:1
Inteligencja:1
Charyzma:2
Roztropność:2
Sprzęt:
-Sztuka Złota x 100
-Ekstrewagancki zestaw ubrań x 1
-Stalowy krótki miecz x 1
-Stalowy sztylet x 1
-Mieszek na złoto x 1
Wygląd i cechy charakterystyczne:Na pierwszy rzut oka wygląda jak wysoki i anorektyczny mężczyzna. Nosi długi płaszcz, koszulę z żupanem, spodnie jak garniturowe, buty czarne, na małym obcasie ze złotymi klamerkami oraz kapelusz z szerokim rondlem i dużym bajecznie kolorowym piórem. Rondlo kapelusza rzuca dosyć nienaturalnie dużo mocnego cienia przykrywającego twarz Hosila. Jedynie po zdjęciu go lub osietleniu jego twarzy można zauważyć, iż Hosil nosi maskę z okrutnym wyrazem twarzy. Podczas poruszania się w jakiś sposób Hosil wydaje charakterystyczny kukłom drewniany klekot. Hosil odzywa się mało. Raczej nie lubi rozmawiać jednak jeśli zaczyna już romowę można spodziewać się inteligentnej pogawędki natomiast jego śmieszną przypadłością jest to że często mamrocze podczas chodzenia. Jego powaga i małomówność diametralnie zmieniają się podczas walki. Jako kukła Hosil wyposarzony jest w szereg okrutnych mechanizmów bojowych. Podczas walki bardzo dużo śmieje się żartuje z ofiary i dużo gada. Nawet w trakcie otrzymywania obrażeń.
Historia:W krainie, w której mieszkał Hosil kapłani mieli pewien specjalistyczny sposób odprawiania egzorcyzmów. Mianowicie zamykali dusze istot opętujących człowieka w wybranym przez kogoś przedmiocie. Przykładowo w świeczniku albo nożu. Aby nie przyczynić się do rozpowszechnienia przeklętych przedmiotów, ludzie kryli je w różnych niedostępnych miejscach. Hosil był żołnieżem, który wyruszył na wojnę i po miesiącu z niej wrócił, gdyż wojna zdążyła się skończyć. Podczas wojny cały czas przesiadywał w specjalnym obozie gdzie miał być trzymany wraz z pozostałymi wojakami jako wsparcie. Raz tylko jego drużyna dostała pozwolenie na opuszczenie obozu. W tym czasie wyruszyli spenetrować tereny niedalekojego domu. Wcześniej stacjonował tutaj obóz wroga, w którym trzymano zakładników jednak został szybko zniszczony przez wojska z kraju Hosila. Zaś jego drużyna miała okazję poszukać pozostawionych tutaj przez obozowiczów przedmiotów. Hosil przypadkowo znalazłmałą szkatułkę a w niej akt własności małego zamku oddalonego około dwie mile stąd. Prawdo podobnie zgubił go jakiś z zakładników. Kiedy po wojnie Hosil wróciłdo domu natychmiast ruszył w kierunku zamku aby odebrać go tymczasowym właścicielom. Wygnał ich z zamku i zamieszkał w nim z rodziną. Nigdy nie dażył żadnego członka uczuciem jednak nie chciał aby wyglądało to na odizolowanie się od świata, do czego zmierzał. Ponieważ do aktu własności dołączone były wszystkie przedmioty i bogactwa w zamku Hosil żył niczym prawdziwy książę. Porzucił karierę wojownika na rzecz malarstwa. W wieku około 40 lat siedział w gabinecie i szkicował na kartce. W tej chwili do pokoju weszła jego bratanica. Hosil się zdziwił po czym na jego ustach zawitał groźny uśmiech. Zaciekawiona bratanica podeszła do jego stolika żeby obejżeć rysunki. Kiedy pochyliła sięnad jednym z nich poczuła nagły ostry ból na szyji po czympadła martwa na podłogę. Obok stał Hosil trzymając w ręku zakrwawiony sztylet. Zawsze zastanawiał się jak to jest zabić. Tego dnia miałokazjęsię przekonać. Miał mieszane uczucia. Z jednej strony było to niesamowicie przyjemne. Z drugiej zaczęły atakować go wyrzuty sumienia. Starannie wymył stolik, podłogę oraz sztylet zaś zwłoki bratanicy zakopał w nocy na miejscowym cmentarzu pod drzewem. Bratanica została uznana za zaginioną a Hosil pozostał czysty. Zabijanie mu się spodobało. Zaczął organizować przyjęcia podczas, których ginęły jedna czy dwie osoby oraz małe zabójstwa w rodzinie. Jednak dręczony przez wyrzuty sumienia i starość (miał teraz około 63 lat) począł tracić swoją dyskrecję, aż wreszcie został przyłapany przez męża jego siostry na morderstwie podczas świątecznego balu. Rodzina natychmiast wezwała egzorcystę wierząc, iż jedynym wyjściem było to, że Hosil został opętany i zmuszony do tych działań przez demona. Starannie związano Hosila i przygotowano do egzorcyzmów. Przyniesiono jego ulubiony przedmiot. Maskę z dziwnego metalu, którą Hosil prawdo podobnie znalazł gdzieś na zamku. Uwielbiał się w nią wpatrywać i uznano, że to w niej zamkną duszę demona. Kiedy kapłan przystąpił do egzorcyzmu duszę Hosila zamknięto w tej masce. Ciało Hosila padło bez życia co spowodowało ogólne zdziwienie. Znaczyłoto bowiem, iż za morderstwa nie był odpowiedzialny rzaden demon tylko sam Hosil. Aby zachować opinię publiczną (która była dosyć wysoka) rodzina oskarżyła kapłana o błąd i zabicie Hosila oraz Demona. Maskę zaś schowano do szkrzynki, tę zakuto w łańcuchy i zamknięto do trumny wraz z ciałem Hosila. Trumna została odstawiona w najgłębszy zakątek lochu i zamknięta za pancernymi drzwiami. Pięć lat później nastąpiła kolejna wojna i zamek został zrównany z ziemią. Jedynie najgłębsze części lochów się zachowały. Kiedy wojna się skończyła pewien kukiełkarz przeszukiwał ruiny zamku w poszukiwaniu materiałów do ozdoby swoich kukieł. Resztek ubrań czy zbroj. Nic takiego nie znalazwszy ruszył z powrotem i potknął się o coś wystającego z ziemi. Była to mała skrzynia pokryta resztkami zardzewiałych łańcuchów. Skwapliwie schował ją pod płaszcz i pogonił dodomu mając nadzieję na odnalezienie jakiegoś niesamowitego skarbu. Otworzył skrzynię i trafił na idealnie zachowaną maskę. Była zrobiona z dziwnego metalu. Biała lecz mieniła się złotym kolorem. Miała okrutny i złowieczy wyraz twarzy z zębatym uśmiechem. Lalkarz był niezadowolony. Miał nadzieję na jakiś skarb. Pomyślał jednak, że może tą maską ozdobić swoją nową kukłę. Zbliżył sę do beztwarzowego drewnianego ciała. Było ubrane w ekstrewaganckie bogate ubranie. Położył kukłę na stole przygotował kleje, gwoździe oraz sznurki aby móc ją przymocować. Ledwie jednak przyłożył maskę do drewnianej głowy aby ją równo ułożyć, maska przywarła jak dzięki magicznej sile. Zdziwienie lalkarza bardzo szybko zmieniło się w przerażenie gdy kukła zaczęła drżeć a po chwili usiadła. Lalkarz padł zemdlony natomiast kukła zaczęła wpatrywać się w swoje ręce a później w resztę ciała. Wstała z charakterystycznym drewnianym klekotem przeciągnęła się i przyjżała twórcy swojego ciała. Podeszła z piłą używaną przez lalkarza przy tnięciu drewna i szybkim ruchem rozkroiła mu szyję. Kukiełkarz wydał bulgot i skonał. Kukła przywarła do szyji z odgłosem ssania i gulganiem łykania. Gdy nie mogła wyssać z lalkarza nic więcej wyszła z domu. Od tego czasu minęło sześć lat pełne morterstw i krwi.
Historia ta w pełni jest znana tylko Hosilowi zaś jej fragmenty nielicznym osobom będącym przy tych wydarzeniach.
Podczas swoich strasznych czynów Hosil odbierał dobytki aż do zgromadzenia dużej sumy. Niestety całą co do ostatniej sztuki miedzi wydał w specjalistycznym warcztacie w należącym do koboldów. pokonując jego właściciela w pojedynku zyskał sobie uznanie i możliwość kożystania z tamtejszych usług, jednak zamiast kupować niesamowitą broń czy przenośne pułapki zamienił swoje drewniane ciało w istną galerię śmiercionośnych narzędzi. W każdej części jego ciała została ukryta specjalna pułapka, przykładowo w jego palcach ukryte są igły z trucizną.
Ostrzeżenie:Gracz steruje duszą Hosila to jest jego maską. Założenie przez kogoś maski jest równoznczne z przejęciem tego kogoś przez gracza prowadzącego postać Hosila.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BrunoS dnia Śro 16:04, 26 Lip 2006, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Doi
Obywatel



Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: z ziemi powietrza ognia i drzew

PostWysłany: Nie 11:12, 23 Lip 2006 Powrót do góry

Imie:Anallin
Nazwisko/Przezwisko:Bard
Płeć:Mężczyzna
Wiek:110 lat
Rasa:Pół Elf
Klasa:Bard
Charakter:Chaotyczny Dobry
Wygląd:Anallin to wysoki pół elf.W jego krwi płynie i krew elfów i ludzi.Po ojcu człowieku odziedziczył budowe ciała,dzięki czemu jest troche lepiej zbudowany niż zwykły elf.Po matce zaś dostał swoją urode oraz piękny głos.
Jego skóra jest gładka i nieskazitelnie czysta.Ma zadbane kruczo czarne włosy opadające mu na twarz.Patrząc na wyraz jego buzi można odrazu dostrzec że zawsze miał wszystko czego potrzebował.Nie ma na ciele żadnych ran ani blizn.
Chodzi w bogato zdobionej lnianej bluzie oraz czarnych spodniach zrobionych ze skóry jakiegoś zwierzęcia.W pasie był przewiązany szerokim pasem w różne elfickie wzory.Na całen ten strój miał narzucony elfi płaszcz zrobiony z jakiegoś dziwnego materiału który może zmieniać barwe.Anallin zawsze na prawym ramieniu niesie swoją ukochaną lutnie i swój skórzany plecak.
Historia:Wygląd Anallina sugeruje że jest bogatym pół elfem.Matka Anallina jest elfką,jego ojciec to człowiek lecz niestety nikomu nie znany.Z pewnością był to jakiś bandyta mieszkający w lesie.Pewnego razu właśnie tym lasem przechadzała się samotnie Ellia matka Anelina gdy nagle została zaatakowana i zgwałcona przez tegoż człowieka,
Pare godzin później znaleźli ją strażnicy wysłani przez jej ojca,wysoko postawionego elfa.
Gdy jej ojciec się o tym zdarzeniu dowiedział kazał przeszukać cały las i zabić wszystkich ludzi których znajdą.Oddziały elfów znalazły wtedy i zabiły 57 ludzi,w tym kupców,podróżnikó oraz pielgrzymów.Ten napaść pogorszyła stosunki między elfami a ludzmi.
Mimo że dziecko nie było czystej krwi elfem to wszyscy byli zgodni że dziecko trzeba wychować według tradycji elfów.
Tak więc już od najmłodszych lat wpajano Anallinowi miłość do śpiewu, przyrody, bogów lasu.
Ze wszystkich nauk Anallin najbardziej ukochał śpiew i trzeba przyznać że wychodzi mu to pięknie.Wszyscy mieszkający z nim w mieście zbierali się często by przez pare minut posłuchać jego śpiewu.
Tak ubiegało bestrosko życie Anallina.W końcy jednak zrozumiał żę musi wyruszyć i poznać świat by móc później powrócić i zaśpiewać pieśni o jego bogactwach.
Wyruszył więc ze swojego miasta by zwiedzić piękne krainy ludzi, posępne i ogromne kopalnie krasnoludów oraz małe i przytulne domki gnomów.Anallin po wyruszeniu z miasta udał się w kierunku lasów,tam gdy samotnie maszerował został napadnięty i ograbiony przez jakąś bande ludzkich ścierw.Błąkał się pare dni bez jedzenia aż wkońcu wycieńczony i z odrobiną pieniędzy dotarł do jakiegoś miasta.
Ekwipunek:
1xżelazny sztylet
1xlutnia
1xlniana bluza
1xskórzane spodnie
1xelfi płaszcz
1xskórzany pas
1xplecak ze skóry


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Śro 16:33, 26 Lip 2006 Powrót do góry

Imię i Nazwisko:Konathor Estrathud
Płeć:Mężczyzna
Wiek:19
Rasa:Człowiek
Wzrost:189 cm
Klasa:Łotrzyk
Charakter:Neutralny zły
Poziom:1
Atrybuty:Wolne punkty:0/10
Siła:1
Zręczność:3
Budowa:1
Inteligencja:2
Charyzma:2
Roztropność:1
Wygląd i Cechy Charakterystyczne:Konathora łatwo jest rozróżnić od innych ludzi bowiem ma niewielką szramę od prewej skroni do prawego polika.Łotrzyk ten ma brązowe i wredne oczy,górna warga jest mniejsza od dolnej,ma on białe zęby oraz świeży oddech.Konathor nosi na sobie czarną,jedwabnoą oraz przewiewną koszulę,czarne i długie spodnie,skórzane,białe buty oraz biały,ukradziony pas.
Ekwipunek:mała drewniana pałka dzięki której łatwo może ogłuszyć przeciwników stojących mu na przeszkodzie,100 sztuk złota,plecak w którym znajdują się śpiwór,1 patelnia,1 garnek,widelec,nóż,łyżka oraz 2 talerze.
Historia:Urodził się w mieście Ordulin w niewielkim murowanym domku.Jego rodzice byli całkiem bogaci a Konathor dostawał to czego chciał.Mając 10 lat Konathor był w szoku przez rok potym jak jego rodzice zostali zabici przez 4 bandziorów.Ojciec został 3 razy dźgnięty mieczem w żebro,kolano oraz żołądek.Matke udusili.Po tym jak zabili jego rodziców zlodzieje zabrali się za łupy.Konathor dostał szału i pobiegł zza kanapy na jednego ze zbirów ale ten był szybszy i drasnął małego w twarz swoim mieczem(stąd ta blizna).5 lat później został zrójnowany i zaczął karierę łotrzyka.Szkolił się u elfa o imieniu Leorandir.Łotrzyk nauczył sie posługiwania artefaktami.Gdy po 2 tygodniach nauczył się tego czego miał się nauczyć,to zaczął podkradać różnym ludziom ich drogocenne rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BrunoS
Najemnik



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 16:36, 26 Lip 2006 Powrót do góry

Imię postaci:Aretus
Stan:Żywy
Płeć:Mężczyzna
Wiek23 lata
Rasa:Człowiek
Klasa:Złodziej
Charakter:Praworządny Neutralny
Wygląd:Dosyć wysoki, zgrabny mężczyzna. Czarne włosy i oczy, które kryje po kapturem swojego stroju. Nosi czarno szare ubrania maskujące go w cieniu oraz mały chlebak przy pasie w którym trzyma złodziejskie sprzęty. Jego strój okrążony jest pasami oraz złożonym z kilku cienkich płytek drobnym pancerzem umożliwiającym mu jaką taką obronę oraz pozostanie w ciszy podczas złodziejskich najść.
Cechy Charakterystyczne:Aretus często kryje swoją twarz w kapturze. Robi to właściwie odruchowo gdyż nie lubi odsłaniać przed innymi swojej twarzy. Odruchowo też przebywa w cieniu i nie lubi pokazywać się w świetle dnia. O tej porze śpi po nocnej akcji, a jeśli nie, bywa senny, niezadowolony, marudny i kompletnie niezainteresowany wszystkim. Dopiero gdy odetchnie nocnym powietrzem (lub zleje się wiadrem lodowatej wody) jego zmysły budzą się do życia. Wraca szybkość i zreczność zastępując dzienną fajtłapowatość. Łatwość, czystość myślenia oraz chęć do działania.
Historia: Aretus został urodzony w Thanathor, jednakże jego rodzice zmarli w wyniku błędnego oskarżenia. Zaś Aretus stał się dzieckiem ulicy. Aby przeżyć zaczął kraść i bardzo szybko nauczył się robić to bardziej profesjonalnie. Sakiewki innych ludzi były dla niego sposobem na przetrwanie. Jednakże Aretus zawsze zostawiał sobie część zawartości sakiewki aby móc zakupić kolejną noc pod dachem gospody "Hybydra".
Ekwipunek:
Żelazny sztylet x 1
Amatorski Wytrych x 1
Złodziejski strój x 1
Mieszek na złoto x 1


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Relik
Obywatel



Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: z domku

PostWysłany: Nie 18:06, 17 Wrz 2006 Powrót do góry

imię i nazwisko:Relik Kasurp
Stan:Żywy
płeć:mężczyzna
wiek:29lat
klasa:wojownik
rasa:człowiek
charakter:neutralny
level:1
atrybuty:
siła:3
zręczność:2
budowa:2
charyzma:1
inteligencja:1
roztropność:1
wygląd:Jest dosyć wysoki jak na miarę człowieka(ma 196cm ), waży78kg.Ma brązowe włosy sięgająca mu na szyję,są one troszkę potargane.Ma również zimne niebieskie oczy nie przedstawiające jego uczuć.Jego jasna skóra ukrywa muskularne mięśnie.Jego twarz nie ma blizn lecz na plecach jest pozioma blizna
cechy charakterystyczne:skromnie się odżywia i nie przestrzega regularnych posiłków.Lubi powalczyć sobie z bliska choć lubi też łuki.Rzadko wychodzi na upał.Jego sen jest nadzwyczaj lekki i krótki.Jest typem samotnika choć jeśli nabędzie przyjaciół będzie bardzo sympatyczny
sprzęt:
-Długi żelazny miecz x 1
-sakiewka na pieniądze x 1
-skórzana zbroja pomalowana na czarno x 1
-lipowy krótki łuk x 1
-kołczan strzał z żelaza x 1
-skórzane rękawice i buty x 1
-lniane spodnie x 1
-skórzany plecak a w nim:żelazne racje,śpiwór,pochodnie,patelnia i garnek x 1
historia:Rodzice Relika zginęli w tajemniczym pożarze kiedy miał 12lat wtedy to wychował się sam wolne chwile poświęcając walce na wszelkie sposoby.Zarabiał na życie w karczmie lecz ostatnio przyszło do tej karczmy 5 bandziorów i zniszczyło bar a mu zostawili szramę na plecach.Kasurp kupił więc sprzęt za pozostałe pieniądze i wyruszył po przygodę...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin