FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Teren Starego Obozu Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Pią 14:45, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Teren Starego Obozu jest wielki i trawiasty.Patrolują tam wrogie wojska które oblężają Star Obóz i dlatego jest tam bardzo niebezpiecznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Pią 14:52, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Cahir zatrzymał karocę wszedł do środka i powiedział Ilondirze że obóz jest w niebezpieczeństwie i musi jak najprędzej temu zaradzic więc powiedział-zakradnę się jakoś do namiotu wodza tych potworów i osobiście go zabiję-wziął łuk do ręki a miecze schował do osobnych pochw,strzały rownież do pochwy i ruszył biegiem za drzewo by wybic jeden patrol tych stworów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adik
Gość






PostWysłany: Pią 14:56, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Rozumiem. Odwrócę ich uwagę. Śpiesz się , bo nie wytrzymam zbyt długo.- Ilondira wyjęła łuk , wzięła strzały, i wyszła za karocę i zaczęła strzelać w te stwory, lecz tak żeby nie wiedzieli skąd...
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Pią 15:03, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Cahir zakradajac się do obozu wyjął 2 miecze i od tyłu odciął głowę jednemu z Hobgoblinów.Potem schował miecze i zakradnął się do namiotu wodza armii Hobgoblinów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Schevchenko dnia Sob 9:01, 15 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Adik
Gość






PostWysłany: Pią 15:16, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Wódz stał już z toporem wojennym. Zaśmiał się , a z jego szkarłatnej i bruudnej gęby zaczął ciec szlam. Nagle coś mu wyrosło z pleców , i stał się silniejszy. Rzucił się bezmyślnie na Elfa wymachując ciężkim toporem.
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Pią 15:30, 14 Lip 2006 Powrót do góry

Cahir zrobił szybki unik aby ominąć topór i po chwili szybko strzelił w łeb wodzowi ,potem schował łuk wyjął 2 miecze i zaatakował wodza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adik
Gość






PostWysłany: Sob 14:27, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Wódz był lekko oszołomiony , a gdy Cathir atakował , ten zablokował ciosy , i walnął go toporem w twarz. Potem zaczął podskakiwać śmiejąc się , i plując w Cathira śliną.
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Sob 14:32, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Cahir wyjał łuk i wystrzelił 5 strzał w głowę wodza.Została mu już tylko 1 strzała.Wstał lecz trzyma się ledwo na nogach.Schował łuk wyjał 2 miecze,kopnał wodza w brzuch z całej siły i zamachnął mieczami w łeb wodza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adik
Gość






PostWysłany: Sob 14:37, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Wódz oberwał strzałami, zakręcił się , skoczył na Elfa , lecz oberwał mocno w brzuch. Wydał z siebie odgłos krótkiego bólu , wypluł ślinę zmieszaną z krwią , a gdy leżał, Elf odciął mu łeb.

Tymczasem Ilondira strzelała do innych hopgoblinów, ale gdy Wódz padł , wszystkie zaczęły piszczeć , i uciekać...
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Sob 14:42, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Elf mocno poturbowany schował miecze,wyciągnął wszystkie strzały z ciała wodza Hobgoblinów i poszedł w stronę karocy krzycząc-Ilondiro przestań już strzalać,bo nie ma do czego.Wszystkie Hobgobliny uciekły-a po tych słowach gdy Elf wrócił do karocy,to wszedł do niej i poprosił Ilondire o opatrzenie ran.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Schevchenko dnia Sob 14:57, 15 Lip 2006, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Adik
Gość






PostWysłany: Sob 14:49, 15 Lip 2006 Powrót do góry

-Biedaku.- Mruknęła do niego Ilondira , i wzięła z kieszeni jakieś ziela. Ptem oderwała kawałek z prześcieradła , nałożyła ziele na ranę i obwinęła kawałkiem prześcieradła. Pogłaskała miejsce rany (Od górnego końca do prawie połowy czubka głowy), i zapytała opiekuńczym głosem: - Lepiej się czujesz? To były najsilniejsze ziela. Twoja rana była ciężka.- I położyła go na łóżku , i nakazała żeby leżał.

Awansujesz na drugi level.
Schevchenko
Właściciel Ziemski



Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/17
Skąd: Przysyła mnie Sylvio

PostWysłany: Sob 14:56, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Kamil nakazał Ilondirze by karocą podjechała pod bramę obozu i poprosiła strażników o dopuszczenie ich do Króla.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Adik
Gość






PostWysłany: Sob 16:25, 15 Lip 2006 Powrót do góry

Ilondira posłusznie poprowadziła karocę pod bramę. W tym czasie myślała co tu zrobić...
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin