 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Adik
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:15, 19 Sie 2006 |
 |
Coruscant. Stolica Galaktyki. Poniedziałek , godzina 13:25 .
Czas: Dwa lata po Blokadzie Naboo.
Rycerz Jedi imieniem Sierygh Korh , z rasy człowieczej , chyba najbardziej powszechnej , kierował się korytarzami Świątyni Jedi, zmierzając w stronę wieży Rady Jedi. Trzymając ręce schowane pod płaszczem Jedi , szedł niczym zjawa, mijając korytarze, i innych różnorakich Jedi. Po kiku minutach chodu , znalazł się w windzie , prowadzącej do czubka wieży Rady.
" Hmm.. Narazie to śledztwo do niczego nie prowadzi. Mam nadzieję że mistrzowie dadzą jakieś wskazówki."- Pomyślał Korh opierając się o ścianę windy. Po chwili z głośnika na górnej ścianie dobiegł piszczący dźwięk. "Ding!"- Na ten dźwięk Korh przestał opierać się o ścianę , i podszedł do otwierających się drzwi. Wyszedł z niej , i stanął na środku sali. Ukłonił się , i skierował swój wzrok w stronę mistrza Yody.
To jest kawałek |
|
|
|
 |
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|